Prowadzący: Dr ██████████
Uczestnicy: Dr █████
Opis: Dr █████ to [ZMIENIONO]. Po kilkugodzinnej medytacji i wręczeniu wyposażenia rejestrującego, doktorowi polecono podjechać w kierunku manifestującego SCP-PL-024 i zaproponować mu podwózkę. Został poinstruowany, by w późniejszym etapie odmówić wskazania obiektowi celu podróży.
Przebieg:
O 9:11 doktor zatrzymuje się przy manifestującym SCP-PL-024.
Dr: Dokąd?
Mikrofon rejestruje dźwięk otwieranych i zamykanych drzwi samochodu.
PL-024: Ruszaj. Za chwilę ty mi powiesz, dokąd pojedziemy.
Dr █████████ odjeżdża. Po dwóch minutach słychać głos podmiotu
PL-024: Gdzie chciałbyś pojechać?
Dr: (po kilku sekundach) To ty mi powiedz (niepewnie). Przecież po to cię zabierałem.
PL-024: Zatem sam cię zawiozę.
Pojawiają się zakłócenia obrazu, a mikrofon rejestruje ciąg dźwięków, z których część zdaje się odpowiadać odgłosom szarpaniny. Zakłócenia znikają po trzech minutach i czterdziestu sekundach. Kamera ukazuje teraz szeroką na około pięć metrów, spokojną rzekę. Wszędzie wokół widać złociste zboże, niebo jest bezchmurne, a słońce świeci intensywnie.
Dr: Boże, nie… Nie jestem spragniony, nie byłem… jestem…
Doktor powoli zaczyna kierować się w stronę rzeki. Kamera nie rejestruje SCP-PL-024. Po minucie doktor dociera do brzegu. Pochyla się nad wodą i dotyka palcami jej powierzchni (dłonie wydają się nieco mniejsze niż u dorosłego mężczyzny). W tym momencie na drugi brzeg wkracza podmiot. Wskakuje do rzeki i w ułamku sekundy pochłania (zdecydowanie nie można określić tego mianem wypicia) całą wodę.
Dr: Nie!
Kamera jeszcze przez chwilę rejestruje SCP-PL-024, po czym zostaje skierowana w stronę nieba. Zmianie położenia obrazu towarzyszy dźwięk upadającego ciała. Po kilku sekundach można dostrzec cień przechodzącej obok postaci, przypuszczalnie podmiotu. Przestaje być słyszalny oddech dr. ██████. Nagranie urywa się.
Spostrzeżenia i wnioski: Żaden z pracowników Fundacji nie przypomina sobie dr. ██████. Zdaje się, że jestem jedynym, który kojarzy go w jakikolwiek sposób. Przy próbach odtworzenia nagrania pozostałym członkom personelu badawczego, którzy nie byli bezpośrednio powiązani z eksperymentem, otrzymuję informację, iż nagrany został tylko całkowicie zniekształcony obraz, podczas gdy ja bez problemu widzę i słyszę zarejestrowany przebieg eksperymentu. Nie wiem, co o tym sądzić. Proponowałbym ulepszenie formuły testującej i poświęcenie większej uwagi podmiotowi, szczególnie ponowne przestudiowanie jego zdolności anomalnych — dr ██████████, kierownik badań nad obiektem.
Fundacja nigdy nie zatrudniała człowieka o nazwisku █████. Niemniej nie mamy też powodu, by nie ufać powyższemu raportowi. SCP-PL-024 objęty zatem zostanie specjalnym nadzorem. W planach próby schwytania i bezwzględnego zabezpieczenia (wystosowany zostać może nowy rozkaz) — O5-██.