Hej
Chciałbym się z wami podzielić moją pierwszą próbą napisania własnego SCP. Przyjmę wszelakie porady, jak i krytyki. Chciałbym się też od was dowiedzieć czy rozwijać projekt dalej, czy może zostawić go na razie w takim stanie.
[http://scpsandbox-pl.wikidot.com/abyssprojekt-judasvanhellsing]
Data: 25 Feb 2020 22:31
Liczba wypowiedzi: 4

Hej, em, jutro napisze bardziej szczegółowy opis, bo nie mam kompa pod ręką, a narazie napisze tak bardziej ogólnie.
Po pierwsze język. Fakt, nie jest źle, ale nie jest on kliniczny. Wiele zdań dałoby sie skrócić, użyć innych słów etc. Polecam czytać raporty, język sam się wyrobi.
Po drugie… Nie podoba mi sie forma raportu. Na początku myślałem że będzie miał jakąś narrację wewnętrzną, jednak te dwie nowe formy nic nie wnoszą i z niczego nie wynikają. Nie są w żaden sposób ciekawe, a wręcz mnie znudziły. Ponadto dodanie opowiadań nie ma sensu. To jest raport, na opowiadania jest osobna kategoria. Możesz stworzyć raport, a potem do niego podpiąć opowiadania, jednakże umieszczanie ich wewnątrz, nie pasuje do raportu. Ponadto informacje o -A i -B powinny znaleźć sie w opisie obiektu. Klasa Keter/Euclid/Bezpieczne dotyczy tego jak ciężko jest zabezpieczyć obiekt, więc skoro te trzy obiekty są jednym, powinny mieć jedną klasę.
Po trzecie brutalność dla samej brutalności nie sprawi ze twój raport bedzie ciekawszy. Sam pomysł "zjadacza" snów jest dość ciekawy, choć wymaga dopracowania, ale to ze zmienia się w "mr hyde'a"… I morduje w jakiś rytualny sposób ludzi… Gdyby za tym stała jakas narracja, okej, ale tu ta brutalność nic nie wnosi i przywodzi mi na myśl pasty o Jeffie…
Z innych rzeczy, nie rozumiem czemu obiekt ma klasę bezpieczne…
Czytałeś cały poradnik odnośnie pisania scp? http://scp-wiki.net.pl/jak-napisac-scp
Poza tym nie wiem czy humanoid jest dobrym materiałem na start…
Witaj! Poddam twoja pracę krytyce. Najpierw przedstawię Ci błędy ogólne, a następnie będzie więcej szczegółów.
No więc tak. Pierwsza sprawa to numer. Polska filia nie posiada nawet 200 numerów, także proszę, wybierz jeden z dostępnych. Kolejna równie ważna sprawa to zakładki, ponieważ sandbox nie służy do pisania pojedynczych prac. Wzór do zakładek znajdziesz na dole strony. Dalej mamy problemy z ortografią/interpunkcją; przyda Ci się do tego "Ortograf.pl". W podsumowaniu również dorzucę Ci kilka poradników.
A teraz treść:
Twój obiekt to humanoid, w dodatku dość groźny, więc nie będzie miał klasy bezpieczne tylko euclid.
SCP-PL-550 należy przechowywać w pomieszczeniu celnym
Mamy od tego przechowalnię.
tak by cel nie czuł się zbyt nie komfortowo.
Nie 'cel', a 'obiekt', 'podmiot', czy chociażby 'byt'. Poszukaj jakiś naukowych synonimów.
wyposażonych w bronie paraliżujące.
To się nazywa paralizator i są tego różne typy.
Dr.Anthonego
Dr* bez kropki. Od razu również zapytam, dlaczego ten doktor ma takie nazwisko?
Cele powinny być strzeżone przez sześciu strażników wyposażonych w karabiny MP5 oraz nie ustanie nadzorowane.
SCP-porn (nadmierne zabezpieczenia). Taka ilość strażników jest zbędna, ponieważ w dalszej części raportu wspominasz, że obiekt nie może przedrzeć się przez ściany, o czym wspominasz w Incydencie B.
Ma on czarny kolor skóry oraz nie posiada żadnej twarzy.
Twój skip to taka trochę odwrotność SCP-096. Posiadanie twarzy, a otworu gębowego to co innego, więc byłabym wdzięczna gdybyś to objaśnił. Twarz to z reguły oczy, usta, nos i jakieś rysy twarzy; ty masz natomiast brak twarzy, a to nie wyjaśnia, czy ma usta, czy nie (możliwe, że za bardzo się czepiam).
Byt wykazuję przejawy inteligencji i zachowuję się niczym drapieżnik.
Masz tutaj kolejny dowód, że Twój obiekt jest z klasy euclid. Jest drapieżnikiem, a drapieżnicy są nieprzewidywalni.
Oddział MTF odnalazł byt w małej mieścinie
Nie podoba mi się, że wysyłasz MTF (po polsku MFO) aby coś sprawdzili. MFO to elita; oni nie będą czegoś sprawdzać w miejscu, do którego można śmiało wysłać jednego, czy dwóch agentów. Jeśli coś się stanie z agentami, to można pomyśleć o wysłaniu tam oddziału. Poza tym powinieneś oddzielić opis od pozyskania obiektu, ponieważ opis to wyjaśnienie czym jest obiekt, a pozyskanie to jak go znaleziono, przechwycono itd.
Było to zrozumiałe dla fundacji, że podmiot, by przeżyć, musi jeść koszmary senne.
Nie sądzę by było to zrozumiałe. Przyczyn, dlaczego byt wywołuje koszmary może być wiele, np. po prostu wywołuje koszmary, czy jest to efekt uboczny jego obecności.
Ten dodatek pod opisem, to przesłuchanie? Nie bardzo wygląda to w ten sposób. Powinieneś wykorzystać logi (mam na myśli odpowiednie kody).
potrafi on w małym stopniu odzywać się, a co za tym idzie komunikować z pracownikami.
Po prostu napisz, że jest zdolny do komunikacji. "Odzywanie się" można zrozumieć wieloznacznie.
Samo przesłuchanie wygląda jakbyś po prostu wrzucił do pomieszczenia pracownika klasy D i kazał mu zadać jakieś pytania, nawet nie ustalone przez naukowców. Równie dobrze możesz porozmawiać z obiektem przez intercom, czy coś.
Mieszkańcy znikali przez tydzień, a później cisza żadnych porwań nic.
Wygląda to jak kartka z dziennika, a nie ważnego raportu.
Był to sam tułów
Jego dłonie
Jego twarz
odgryzło jej połowę.
Twierdzisz, że jest to sam tułów, a jakimś cudem masz jeszcze dłonie, które nie są częścią tułowia oraz głowę, której prawdopodobnie również nie ma, ponieważ została odgryziona.
stan zwłok wskazywał na to, że był to jeden z zaginionych.
Stan zwłok nie wskazuje, czy byłeś zaginiony, czy nie. Raczej zrobili testy DNA.
Uprowadzonych razem było czternaście na szczęście
Chyba brakuje tu przecinka po 14, ponieważ brzmi to jakbyś się cieszył, że zaginęli.
krąg stworzony z ludzkich wnętrzności
Czy to jakieś miejsce kultu? Byłby to ciekawy wątek jakiejś sekty (ale to tylko moja propozycja).
Wszystko były zmielone i złożone w jedną całość.
Bardzo często robisz literówki. Poza tym jak byt zmielił ciała? O ile to był on.
Na ścianach krwią były namalowane dziwne niezrozumiałe znaki.
Kolejny fragment kierujący na motyw sekty lub czegoś związanego z okultystami.
Innych ciał nie znaleziono nie
Chyba jest coś nie tak.
Co było zaś pewne to fakt, iż nie może być to sprawka człowieka, a ni normalnej zwierzyny.
Ludzie są zdolni do takich rzeczy, wierz mi.
W dodatku pod raportem znów masz powód klasyfikacji euclid.
W Incydencie A mówisz, że doszło do przełamania zabezpieczeń, choć tak nie jest. Byt wciąż był w przechowalni, a coś z niego sobie poszło i złapało się na Teslę. Brama Tesli została wymyślona na potrzeby gry "SCP Containment Breach" i w żadnym raporcie się z nią nie spotkałam.
Podmiot został zassany, do metalowej klatki
Ale jak zostało to dokonane?
już po kilku godzinach podmiot wrócił do normy, a siatki elektryczne zostały wyłączone.
A więc, posiadasz jakiś system uruchamiający siatki, na wypadek gdyby nikt aktualnie nie patrzył?
Dodatki pod raportem i pod incydentem to chyba jakieś notatki, ponieważ na końcu masz nazwisko doktora, a w treści masz jakieś spekulacje.
Ze względu na incydent A zostaje umieszczony nowy opis podmiotu nazwany jako SCP-PL-550-A.
Ze względu, że jest to obiekt A, to jego opis powinien znajdować się w pierwotnym opisie. To samo tyczy się B, ponieważ to ten sam byt. Jak zamierzasz stosować oddzielne SCP (Specjalne Czynności Przechowawcze) do "różnych" bytów, które są tym samym.
Jedyne wydarzenie, do jakiego doszło przed przemianą to zaćmienie słońca. Możliwe, że to jest czynnik, który aktywuję przemianę.
Do zaćmienia doszło przed przemianą, więc nie wykluczyłabym innych czynników.
strzeżone przez sześciu strażników wyposażonych w pistolety maszynowe MP5.
Jeśli obiekt nie przedarł się przez ściany, to po co tyle strażników?
ich wytrzymałość jest podobna do stali.
Z pewnością by je uszkodził przy penetracji ściany z np. betonu, czy stali.
Ze względu, że nie mam pojęcia czym są te pozostałe opowiadania, nie będę ich omawiać.
Podsumowanie: Posiadasz wiele sprzeczności, magicznych elementów, czy SCP-porn. Fabuła również jest nikła lub jest jej brak. Niepotrzebnie dzielisz opis na różne elementy, ponieważ wygląda to co najmniej dziwnie i w żadnym raporcie nie widziałam tego typu podziału jednego bytu; wiele fragmentów opisu bytów jest sprzecznych. Mam wrażenie, że nie rozumiesz klas podmiotów. Po pierwsze jest to humanoid, po drugie jest groźny. Odsyłam Cię do poradników, a zaczniemy od klas obiektów. Następnie przeczytaj esej "Pisanie humanoidów"; możliwe, że już czytałeś, ale nie zaszkodzi coś sobie przypomnieć. Z pewnością odsyłam Cię do "Jak napisać SCP", ponieważ brakuje Ci kilka kodów. Poza tym cały skip jest niekliniczny, czyli nie naukowy; odsyłam do poradnika tonu klinicznego.
Moja opinia jest taka, że aktualnie słabo ci to wyszło. Próbujesz wrzucić zbyt wiele do jednej pracy i mieszasz naprawdę dużo. Moja porada - nigdy nie pisz humanoida jako pierwszą pracę. Póki co może odstaw ten projekt na boczny tor i zajmij się czymś mniej ambitnym, a w międzyczasie czytaj skipy, utrwalisz w ten sposób poszczególne elementy. Poza tym sam pomysł również jest średni, ale jeśli nadasz mu odpowiednią głębię i nie zrobisz z niego plagiatu, to może wyjść całkiem ciekawy pomysł. Na razie życzę ci powodzenia w przyszłej pracy.
Mój ogólny pomysł z tym SCP miał być taki, że każda forma miała być odpowiedzialna jako coś w stylu plag egipskich. Każdy z nich miał mieć inne zdolności, ale razem mieli coś zwiastować. Jednak jak o tym teraz myślę, to po prostu przedobrzyłem. Myślę, że po prostu zostawię samego pożeracza strachów, jakoś go przerobię. Jednak teraz skupię się na czymś innym, do niego wrócę później, tak jak polecacie.