Fundacja SCP

Identyfikator podmiotu: SCP-PL-167

Klasa podmiotu: Azathoth

Poziom zagrożenia: Czarny

Specjalne Czynności Przechowawcze: Anomalia momentami jest nie do przechowania. Jeśli jednak da się ją przechować trafia do ośrodka ██. SCP powinno trzeba przechowywać w pudełku z najmocniejszej stali, które pływa non stop w wodzie. Do przechowalni i terenów w pobliżu przechowalni NIE MOŻNA pod żadnym pozorem ciągnąć jakichkolwiek elektrycznych przewodów. Jeśli dojdzie do wyłomu przechowawczego trzeba ewakuować wszystko w promieniu 200 mil można się spodziewać scenariusza klasy XK.

Do przechowywania podmiotu musi być obecne na miejscu przynajmniej 3 jednostki MFO w tym My-13 i Gamma-6. W najgorszym przypadku wszystkie wolne jednostki MFO mają być w drodze do SCP. Jedynym sposobem, aby przechować SCP jest wpuszczenie do jego klatki kawałek SCP-409. Wtedy "to" konsumuje wpuszczony obiekt i dalej stara się wydostać z klatki/pudełka (jak zwał tak zwał).

Opis: SCP-PL-XXX to nic innego jak słabo wykrywalna, gęsta masa powietrza. W jej wnętrznościach zanotowano znaczne wyładowania elektryczne (których gołym okiem nie widać) i silne, nawet śmiercionośne promieniowanie. Wszystko co wejdzie w interakcję z anomalią umrze. SCP może praktycznie wszystko co jest związane z promieniowaniem i elektrycznością.

Anomalię można zobaczyć tylko przez gogle "Airtus". Pomimo, że przybiera kształt zwartej masy powietrza, posiada twarz. Nie można jednak na nią patrzeć. Po zobaczeniu twarzy można umrzeć z przerażenia, a czasami tylko trafić do psychiatryka. Anomalii nie można już bardziej opisać.

Dodatek #1
Podjęcie decyzji zo zrobić z "tym" podjęli O5-█, O5-█ i O5-█. Ostatecznie podjęto decyzje o próbach terminacji anomalii. Przeprowadzono próby, jednak za każdym razem kończyło się znacznym uszkodzeniem testowanego na tym "czymś" SCP.

Dodatek #2
Podczas wyłomów przechowawczych zauważono, że anomalia powietrzna boi się saren. Próba wpuszczenia sarenki do przechowalni "tego czegoś" skończyła się zabiciem przez anomalię 24 pracowników fundacji. Przeżyła jedynie sarenka.

Dodatek #3
Pomimo, że SCP posiada twarz nie potrafi rozmawiać. Jedyny sposób na komunikację z "tym" jest możliwe poprzez użycie telegramu. Przeprowadzono tylko jedno przesłuchanie. Inne próby kończyły się odmową SCP współpracy. Oto log z tego jedynego przesłuchania:

Przesłuchiwany: SCP-PL-XXX
Przesłuchujący: Dr. █████ i Agent ████
Wstęp: Celem przesłuchania jest dowiedzenie się czym tak naprawdę jest SCP i jak należy się >z nim obchodzić
<Początek logu, godzina 3:00 ośrodek ██>
Dr. █████: Halo, czy mnie słyszysz?
SCP-PL-XXX: (brak odpowiedzi)
<Koniec logu, godzina 3:30>
Podsumowanie: SCP-PL-XXX powiedział jedynie dziwny i mało zrozumiały "kod", który ma coś widocznie wspólnego z O5-█ (zawarte w logu).

Dodatek #3.1
No ok ja rozumiem, ale co to ma kurwa wspólnego z 05-█? Zastanawiający też jest ten kod. Jakieś pomysły? Czekam.- O5-█.

To ma przebywać w przechowalni jak najdłużej. Wszelkie testy zakazane. Będzie dla nas sukcesem jak uda nam się to "coś" przechować na dłużej niż miesiąc.- O5-█