Powiem szczerze, że dawno nie miałem takiej sytuacji. Przeczytałem i pomijając parę literówek i przekręcone słowo: "podmioty nie będą ustępować pracowników" zamiast odstępować nie wiedziałem do czego się przyczepić.
Pomyślałem sobie: " Futurity, tak nie może być. Myśl…Mam! Sprawdzę to pod kątem zasady, nie umieszczaj zbędnych elementów, niczemu nie służących".
Także o to co wykombinowałem:
1. Zamknięte drzwi w sektorze A.
Do końca raportu nic się z nimi nie dzieje, gdyby była tam ściana to opowieść pozostałaby bez zmian. A przecież w tym raporcie drzwi to istotny element, napędzają fabułę.
Na zasadzie "po coś są" domyślam się, że one i pomieszczenie niejako wskoczyły w miejsce anomalii po jej ewakuacji. Problem w tym, że nic w raporcie nie daje podstawy dla tych domysłów.
Jeśli faktycznie taki był ich cel proponuję byś dał nam jakieś wskazówki, podstawy do powiązania. Niech fundacja wykryje i opisze kształt i rozmieszczenie przedmiotów w pomieszczeniu (np. przy użyciu sonaru, echolokacji, jakiejś anomalii itp.) i niech pokrywa się on z tym co odkryli badacze po sforsowaniu drzwi po ucieczce anomalii.
2. Ciemność
Niejasne dla mnie jest czemu służy. To jakaś granica, z niej wypadły te stwory po awarii krainy? Dobrze by było rzucić na to trochę więcej światła. Na razie wiemy tylko, że jest zimna i pewnie zabiła jedną osobę.
Jeśli nie chcesz nam tego rozjaśniać pisząc wprost o ciemności, może niech powie nam coś o tym zaginiony D, który jednak się odnajdzie.
Niekoniecznie jednak taki sam. Może jako lalka jak agent, może jako instancja o numerze 1, może jako dwójka, może jako element wystroju, może jako rysunek na ścianie itp.
Cokolwiek będzie zgodne z Twoją wizją.
3. Instancja o numerze 2.
Wiem, że mają być apetyczne i tajemnicze, ale odnoszę wrażenie, że za mało o nich wiemy. Rozumiem, że mają być takimi wiecznymi dziećmi, ale warto byłoby zasugerować skąd się tam wzięły. A to mogłoby pomóc zrozumieć cel krainy szczęśliwości. Bo na razie to taka Nibylandia wersja hard. Ale to tylko moje odczucia.
Także, jeśli nie będzie to sprzeczne z Twoją wizją to myślę, że dobrze byłoby dodać słówko albo dwa.
I to tyle. Raport jest na tyle dobry, że nawet obecnej wersji dałbym "+". Ale powyższe zmiany mogą uczynić go jeszcze lepszym.
Nie wiem czy gratulować Ci dobrej roboty czy życzyć Ci powodzenia w dalszej pracy, więc… może jedno i drugie?
Dobrodzenia :)